ROGER NICHOLS
#28
ROGER NICHOLS
Wychowany w Kalifornii mały Roger odziedziczył po rodzicach pasję do muzyki i od najmłodszych lat uczył się gry na różnych instrumentach; odnosił też sukcesy w koszykówce. W końcu postawił na muzykę i powołał do życia kolektyw Roger Nichols and a Small Circle of Friends, którego debiutancka płyta składała się z jego kompozycji oraz coverów Beatlesów czy Bacharacha (widać, na kim się wzorował i komu niebawem odważył się rzucić wyzwanie). Dziś wydaje się ona jednym z flagowych osiągnięć lekko skwaszonego Sunshine Popu pionierskiego wobec soft-rocka. Wkrótce jednak Roger rozpoczął owocną współpracę z Paulem Williamsem, którego czasem niby nazywa się "kompozytorem" lub "songwriterem", ale u boku Nicholsa był on głównie tekściarzem i wokalistą.
Razem panowie napisali najładniejsze piosenki początku lat 70., wykonywane między innymi przez The Carpenters, Petulę Clark, Anne Murray czy samego Williamsa na jego trzech pierwszych solowych albumach. Co ciekawe wkład Nicholsa w utwory podpisywane wspólnie dość łatwo oszacować, bo gość miał charakterystyczne dla siebie przełamania tonacji, które na papierze wyglądają może na wystudiowane i chłodne, ale w praktyce ich emocjonalny impakt dosłownie miażdży. Przykład: z dwadzieścia lat minęło odkąd wkręciłem się w Carpentersów, a nadal ilekroć w "We've Only Just Begun" wjeżdża fragment od "sharing horizons..." i zwłaszcza od "talking it over...", to te modulacje przyprawiają mnie o zawrót głowy.
(100 Songwriterów Wszech Czasów, 2015)
* * *