SWANS
Filth (1983, no wave) 6.9
Na tyle, na ile lubię dynamikę Branki... ✂ "Stay Here", "Power for Power", "Right Wrong"
Cop (1984, noise rock/industrial) 3.2
Najśmieszniejszy był ten wyblakły fragment, ten w którym nie było akordów.
Greed (1986, noise rock/industrial) 3.8
Powitajcie gotyk... ✂ "Stupid Child", "Greed"
Holy Money (1986, noise rock/industrial) 4.7
Zalążki muzyki całkiem intrygują ✂ "Hanging", "Fool (#2)", "Another You"
Children of God (1987, avant-rock) 5.3
Pozornie uśpiona, ale nadal bestia ✂ "In My Garden", "Blackmail", "Real Love"
The Burning World (1989, neofolk) 2.5
Wow, ale syf. Tak się (czasem) kończą flirty z producentem narzuconym odgórnie przez majorsa. World music, LOL.
White Light from the Mouth of Infinity (1991, rock gotycki/neofolk) 7.4
Jeśli z Laswellem się nie dobrali, to z Foetusem owszem. Speaking of majestic. ✂ "You Know Nothing", "Song for Dead Time", "Song for the Sun", "Miracle of Love", "Why Are We Alive?"
The Great Annihilator (1995, post-punk) 4.6
Ta cienka granica między hipnozą, a monotonią; między rockiem "eksperymentalnym" (haha), a zwyczajną nudą ✂ "Warm", "Where Does a Body End?"
Soundtracks for the Blind (1996, post rock) 6.1
Ty, nie bądź taki Cash, nie bądź taki Curtis, nie bądź taki Cave. Plenerowe ambienty faktycznie wciągają, ale gadane fragmenty to strata czasu i zaniżają ocenę. W ogóle dłużyzn tu sporo. Oraz bez przesady z tym GYBE. Zacznijmy od tego, że GYBE mieli "troszkę" błyskotliwsze riffy. ✂ "Volcano", "Animus", "The Sound"
My Father Will Guide Me up a Rope to the Sky (2010, avant-rock) 4.3
Tytuł "You Fucking People Make Me Sick" doskonały, tylko sama piosenka go niestety nawet nie muska...
The Seer (2012, avant-rock) 4.9
Pamiętam, że wymiękłem jakoś na wysokości drugiego dysku. Gdzie są stróże bezpretensjonalności, gdy ich potrzebujemy?